Ile kosztuje dziecko? - Mamywsieci.pl
Teraz czytasz...
Ile kosztuje dziecko?

Planer na Dobry Rok

Ile kosztuje dziecko?

kobieta w ciąży robi zakupy przez internet
Ile kosztuje dziecko, albo zapytajmy bardziej precyzyjnie: ile trzeba wydać na dziecięcą wyprawkę? Na czym oszczędzać, a na czym nie?

Ile kosztuje dziecko?

Pytanie to jest może kontrowersyjne, ale uzasadnione. Młodzi ludzie niekiedy mówią, że nie stać ich na powiększenie rodziny. Ci, którzy stoją już przed faktem dokonanym, boją się, że mające się narodzić dziecko to spory wydatek. My, bazując na swoim doświadczeniu, spróbujemy Cię przekonać, że… jest inaczej.

Po pierwsze wyrzuć z głowy wszystko to, co mówią w reklamach, piszą w fachowej prasie i co podpowiadają Ci media społecznościowe. Wsłuchaj się w siebie i swoje potrzeby. I zapamiętaj: noworodek do życia potrzebuje kojącego dotyku rodziców, mleka mamy, pieluch i kilku ubranek (bez znaczenia, czy będą firmowe, różowe czy niebieskie). Wszystkie gadżety, bez których podobno rodzicielstwo będzie trudniejsze, są jedynie dodatkiem. Warto wśród nich wybrać tylko te, które naprawdę mogą się okazać pomocne. O tym jednak możemy się przekonać dopiero po porodzie.

→  Dowiedz się, jak wyrobić paszport dla dziecka?

Historia z życia wzięta  

Przy pierwszym synku robiłam zakupy według listy wyprawkowej opublikowanej w sieci. Kupiłam butelki, których nigdy nie użyłam, bo karmiłam piersią. Miałam też rożki, w których bałam się trzymać dziecko, bo czułam się niepewnie, i kilka pajacyków, których nie znosiłam ubierać, więc leżały w szafie.

 

Nikt za to mi nie podpowiedział, jak cennym gadżetem jest poduszka do karmienia (dostałam za darmo na lokalnej śmieciarce) oraz że najlepsze jakościowo ubranka znajdę w lumpeksie.

Ile kosztuje miesięczne utrzymanie dziecka?

Każdy z nas jest inny. To co u jednego się sprawdzi, u drugiego nie ma racji bytu. Kupowanie na zapas nie ma jednak sensu, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie sklepy mamy na wyciągniecie ręki, a zakupy zrobione on-line docierają już nawet następnego dnia.

Jesteśmy zwolennikami ekologicznego stylu życia i tak też podchodzimy do dziecięcej wyprawki. To mit, że noworodek musi mieć wszystko nowe i sterylne, przeciwnie: kontakt z bakteriami jest wskazany, by układ immunologiczny dziecka był prawidłowo stymulowany. Druga rzecz, że wszystko dziś można wyprać, wyczyścić, wyprasować i zdezynfekować.

Zachęcamy zatem do zakupów z drugiej ręki. Używany wózek można kupić za mniej niż połowę ceny, podobnie przewijak, łóżeczko (polecamy jedynie zakup nowego materaca), później też krzesełko do karmienia, książeczki i zabawki.

Historia z życia wzięta  

Nowy kupiłam jedynie fotelik samochodowy, bo w tym zakresie nie ma dla mnie kompromisów. Łóżeczko dostaliśmy od znajomych. Mąż je tylko odmalował. W pakiecie był też kosz Mojżesza, który sprawdzał się rewelacyjnie, ale krótko (tylko do czasu, kiedy dziecko zaczyna siadać).

Od kuzynki zaś dostałam worek ubranek, z których jej syn zdążył wyrosnąć. Było w nim wszystko: bodziaki, śpiworki, spodenki, czapeczki. Kiedy i dla mojego Janka były za małe, przekazałam je koleżance.

Wózek z drugiej ręki. Dlaczego warto?

Choćby dlatego, że jest taniej. Podobny argument możemy zresztą zastosować do wielu innych dziecięcych gadżetów, ale są i inne: wysoka jakość, dobra marka, zero waste.

Warto też przemyśleć kwestię karmienia. Najkorzystniejsze dla noworodka, ale i całkowicie darmowe, jest mleko mamy. To pokarm, którego nie da się w żaden sposób podrobić. Ma leczniczą moc, np. dla wcześniaków, i jest w pełni odżywcze. Zaspokajania wszystkie potrzeby żywieniowe dziecka w 1. roku życia. Nie tylko jest sycące, ale gasi pragnienie.

Karmienie piersią, choć naturalne, nie jest jednak łatwe. Zdarza się, że napotykamy problemy z laktacją, np. nawał pokarmu. Ale spokojnie: wiele z nich to tylko przejściowe kłopoty, w rozwiązaniu których może pomóc czas i doradczyni laktacyjna albo położna.

→ Dowiedz się, czy można pić kawę karmiąc piersią

Historia z życia wzięta  

Przed porodem nasłucham się, że karmienie piersią to same kłopoty. Byłam negatywnie nastawiona, jednak w szkole rodzenia sporo mówiliśmy o laktacji. I kiedy dowiedziałam się, jak cenne jest mleko mamy, wiedziałam, że chcę spróbować.

 

Nie było łatwo, ale na oddziale była doradczyni laktacyjna, która mi pomogła. Uwierzyłam, że mogę wykarmić moje dziecko. I tak się stało, choć kosztowało mnie to nieco cierpliwości i czasu. Z czułością jednak wspominam te chwile, kiedy synek pił mleko wtulony we mnie.

 

Zobacz także
mama przytula chore dziecko

Piersią karmiłam długo, bo ponad dwa lata. Na mleko dla dziecka w tym czasie wydałam… 0 złotych.

→ Jeśli interesuje cię, jak długo karmić piersią oraz w jaki sposób mleko mamy wpływa na rozwój dziecka po 1. roku życia, przeczytaj rozmowę z Magdą Karpienią, autorką książki „Karmienie piersią”.

Postaw na wyprawkę w wersji minimum

  • Jeśli masz urodzić pierwsze dziecko, zapytaj inne mamy, co się u nich sprawdziło, a co nie. Pamiętaj jednak, że to dość indywidualna kwestia.
  • Odwiedź lumpeksy i portale sprzedażowe. Kupisz tam ubrania w idealnym stanie za mniej niż połowę wartości.
  • Postaw na minimalizm w kwestii zabawek. Noworodek nie potrzebuje grających i świecących gadżetów, przeciwnie: ich nadmiar może zaburzyć prawidłowy rozwój.
  • Poświęć dziecku czas. Czytaj mu książki, śpiewaj piosenki, samemu rób grzechotki (wsyp do pudełka groch lub fasolę i dobrze zabezpiecz, by się nie otworzyło).
  • Dla starszaka możesz kupować zabawki używane lub wymieniać się nimi z innymi rodzicami (np. na garażowych wyprzedażach). Pamiętaj też, że najmłodsi najlepiej bawią się patykami, garnkami, kartonami, kamieniami.
  • Nie kupuj na zapas, zwłaszcza ubranek. Dziecko bardzo szybko rośnie i trudno trafić z rozmiarem. Z rozwagą podchodź też do zakupu pieluch – te też mają rozmiary i może się okazać, że zostaniecie z kartonem za małych pieluszek.
  • Rozważ używanie wielorazowych pieluch. Są zdrowsze, a ich zakup to jednorazowy wydatek. Pranie też nie jest problematyczne, bo przy małym dziecko pralka i tak włączana jest częściej.
  • Chusteczki nawilżane do przemywania pupy możesz zastąpić bawełnianymi, które wystarczy wyprać. Są polecane zwłaszcza, gdy doszło do pieluszkowego zapalenia skóry.

Ile kosztuje małe dziecko? Świadczenia dla rodziców

Najbardziej znanym świadczeniem prorodzinnym w Polsce jest „Rodzina 500+„. W ramach tego programu każde dziecko od momentu urodzenia do 18. roku życia otrzymuje 500 złotych (co daje sumę 108 000 zł przez cały okres świadczenia). Od 1 stycznia 2024 r. ma ono wynosić 800 zł.

To świadczenie wychowawcze przysługuje na każde dziecko w rodzinie bez względu na wysokość dochodu osiąganego przez gospodarstwo domowe. Wypłacane jest na wniosek rodzica lub opiekuna po złożeniu wniosku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Na pierwsze lub jedyne dziecko w rodzinie, niezależnie od wieku (ale maksymalnie do 35. miesiąca życia dziecka), pod warunkiem uczęszczania tego dziecka do żłobka, klubu dziecięcego lub korzystania z opieki dziennego opiekuna, wypłacane jest też 400 zł miesięcznie. Pieniądze te jednak nie trafiają do rodziców, tylko są przelewane bezpośrednio na konto podmiotu prowadzącego żłobek, klub dziecięcy lub dziennego opiekuna.

Nie tylko 500+

Od 1 stycznia 2022 r. działa też program RKO, czyli Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, który zakłada wypłatę pieniędzy na drugie i każde kolejne dziecko bez względu na dochód gospodarstwa domowego. Od rodziców zależy, czy chcą otrzymywać 500 zł przez 24 miesiące czy 1000 zł przez 12 miesięcy.

Świadczenie przysługuje od miesiąca, w którym dziecko kończy 12 miesięcy do końca miesiąca, w którym dziecko kończy 35. miesięcy. Maksymalna kwota świadczenia to 12 000 zł.

Dość wiekowym świadczeniem jest tzw. becikowe, czyli zapomoga z tytułu urodzenia się dziecka. Od lat wynosi 1000 zł na dziecko i jest wypłacane jednorazowo z uwzględnieniem kryterium dochodowego: otrzymają je rodzice, których dochód nie przekracza 1922 zł netto na osobę.

Alternatywną dla becikowego jest tzw. kosiniakowe (1000 zł). Przysługuje osobom zatrudnionym na tzw. umowach śmieciowych, bezrobotnym, studentom, rolnikom oraz osobom, które nie korzystają z urlopu macierzyńskiego lub rodzicielskiego.

W Polsce rodzicom przysługuje też ulga na dziecko (prorodzinna) przy rozliczeniu PIT. Podatek dochodowy można pomniejszyć 0:

  • 1112,04 zł (pierwsze i drugie dziecko),
  • 2000,04 zł (trzecie dziecko),
  • 2700,00 zł (czwarte i każde kolejne dziecko).
Jak oceniasz ten tekst?
Dobry
0
No, nie wiem
0
Świetny
0
Uwielbiam
0
Zwariowany
0
(c) 2012-2024 Ekomedia   |   wykonanie: BioBRND.pl