4 sprawdzone sposoby na odporność, których nie można kupić - Mamywsieci.pl
Teraz czytasz...
4 sprawdzone sposoby na odporność, których nie można kupić

Planer na Dobry Rok

4 sprawdzone sposoby na odporność, których nie można kupić

sposoby na odporność dziecka (dziecko aktywne fizycznie na rowerze jesienią)

Sprawdzone sposoby na odporność są teraz na wagę złota. Rodzice wymieniają się poradami, pomocy szukają w aptekach i na forach internetowych, polecają sobie przeróżne specyfiki. Ale nic nie działa. Dziecko jak chorowało, tak choruje. Dlaczego? I czy wsparcie odporności faktycznie musi sporo kosztować?

Zdrowia nie można kupić. Dotychczas też nie wymyślono żadnego leku na „niechorowanie”. W okresie jesienno-zimowym dzieci kaszlą, kichają i mają katar. To normalne. Dzieje się tak dlatego, że ich układ odpornościowy dojrzewa. Uczy się pokonywać drobnoustroje. By jednak wiedział, jak z nimi walczyć, musi poznać przeciwnika. I na nic się zdadzą witaminy, syropki i preparaty na odporność. Tu potrzeba czasu i dużo cierpliwości. Ale to nie oznacza, że nic nie możemy zrobić, wręcz przeciwnie – możemy pomóc naszemu dziecku budować mocne podstawy zdrowia.

→ Sprawdź, co na odporność dla przedszkolaka

Aktywność fizyczna

I nie chodzi tu o trzy godziny wychowania fizycznego w szkole czy bieganie po przedszkolnym placu zabaw. Dziecko potrzebuje ruchu na świeżym powietrzu codziennie. I to od najmłodszych lat. Z niemowlęciem warto wychodzić jak najczęściej na spacery. Wiele mam zauważa, że ich maluch lepiej śpi, kiedy w ciągu dnia był godzinę lub dwie na dworze.

→ Przeczytaj również: 11 pytań i odpowiedzi o tran dla dzieci: od składu po dawkowanie

Kiedy tylko nasza pociecha zacznie pewnie chodzić, warto pozwalać jej poznawać świat na dwóch nóżkach, a nie z perspektywy spacerówki. Dla bezpieczeństwa lepiej nie biegać z roczniakiem po osiedlu, ale iść na plac zabaw, gdzie jest trawa, lub do pobliskiego lasu czy parku. Dziecko na pewno będzie chciało schylić się po szyszkę, kamyk czy liść. Cudownie! To jego forma uczenia się świata.

Przedszkolaki mogą się już chcieć bawić z kolegami na podwórku lub jeździć na hulajnodze czy biegówce. Super! Im więcej ruchu, tym lepiej. A dlaczego?

W czasie aktywności fizycznej dotleniają się wszystkie komórki ciała, w tym mózg, który dzięki temu pracuje wydajniej i skuteczniej broni się przed wirusami i bakteriami. Regularny ruch wzmacnia również układ mięśniowy, kostny i oddechowy, poprawia krążenie krwi oraz reguluje metabolizm. Dzieci, które są aktywne, rzadziej odczuwają zmęczenie, lepiej radzą sobie ze stresem i łatwiej utrzymują prawidłową masę ciała, co pośrednio wspiera odporność.

Pamiętajmy też, że dzieci powinny bawić się na świeżym powietrzu nie tylko wiosną i latem, ale również w chłodne miesiące. Deszcz, śnieg czy lekki mróz nie powinny zatrzymywać ich w domu. Podstawą jest odpowiednie ubranie – ciepła kurtka, nieprzemakalne buty i czapka sprawią, że najmłodsi mogą spędzać czas aktywnie, bezpiecznie i w dobrym humorze 😊

Ach, śpij kochanie

Sen to zdrowie, i nic nie kosztuje. Dlaczego więc często traktujemy go jak zło konieczne?

W wielu domach nie dbamy o higienę snu. Nie wietrzymy sypialni, w pomieszczeniu jest za gorąco, a dzieci zasypiają przed telewizorem lub, co gorsza, przy włączonym smartfonie, oglądając bajki czy grając w gry. Niestety, często sami niedosypiamy i w naturalny sposób pozwalamy na to naszym pociechom. O ile dorośli mogą ratować się kawą czy herbatą, dzieci nie mają takiej możliwości. W ich przypadku brak snu skutkuje osłabieniem koncentracji, spadkiem odporności i większą podatnością na infekcje.

→ Sprawdź, jak technologia wpływa na koncentrację

Ma też wpływ na nastrój i zachowanie dziecka. Dzieci niewyspane szybciej się irytują, łatwiej wpadają w złość i mają trudności z radzeniem sobie z emocjami. Problemy z koncentracją mogą utrudniać naukę i zabawę, a przewlekły niedobór snu może negatywnie wpływać na rozwój fizyczny i psychiczny. Dlatego tak ważne jest, aby wypracować stałą rutynę snu, zapewnić spokojne i komfortowe warunki w sypialni oraz zachęcać dziecko do wyciszenia przed snem, zamiast korzystania z ekranów.

To ważne → Pierwsze objawy uzależnienia od Internetu [rozmowa z psychologiem]

Odpoczynek

Nasze dzieci się stresują. To fakt, choć niektórym trudno w to uwierzyć. Wydaje się nam, że to niemożliwe, by przedszkolak czy nastolatek miał powody do zdenerwowania. A jednak.

Dzieci jednak stresują się z innych powodów niż dorośli. W ich przypadku pojawia się on najczęściej wtedy, kiedy nie są zaspokojone jego potrzeby, np. miłości, akceptacji, bezpieczeństwa. Ale nie tylko! W nerwowy stan może wprowadzić malucha hałas, zbyt intensywne światło, przebodźcowanie, choroba, głód i pragnienie, nowe otoczenie (przedszkole, klasa). Dziecko będzie się też stresowało, gdy zmianie ulegnie jego rytm dnia lub w jego życiu zajdą zmiany (narodziny rodzeństwa, rozwód rodziców, śmierć dziadków).

A jak stres wpływa na organizm? Może powodować bóle brzucha, zaparcia, biegunki. Źle wpływa również na układ hormonalny i psychikę. Cierpi też układ odpornościowy: mniej jest limfocytów, słabiej działają komórki NK (natural killers), wydziela się mniej przeciwciał. Kiedy więc pojawi się zagrożenie, organizm może nie mieć odpowiednio dużo siły, by odeprzeć atak.

Nie oznacza to oczywiście, że mamy zupełnie usunąć stres z życia dziecka. Po pierwsze, to niemożliwe, a po drugie – stres w małych dawkach mobilizuje nas i pozwala przetrwać w nerwowych sytuacjach. Zadaniem rodziców jest jednak łagodzenie skutków silnych emocji i dawanie wsparcia dzieciom, które nie do końca wiedzą, jak sobie radzić w takich sytuacjach.

Przegrzewanie

Mamy z tym ogromny problem! Nasze dzieci ubieramy za ciepło i od pierwszych chwil życia przyzwyczajamy do wysokich temperatur. A powinno być odwrotnie, bo układ odpornościowy zdecydowanie lepiej pracuje, gdy jest chłodno.

W dobrej wierze chronimy dziecko przed zimnem. To zrozumiałe, jednak w ten sposób na dłuższą metę mu szkodzimy. Jeśli organizm jest przyzwyczajony do wysokich temperatur, musi stale dbać o to, by było mu ciepło. Będzie więc zajęty utrzymaniem ciepła, do którego przywykł, a nie np. atakowaniem chorobotwórczych drobnoustrojów. Zużyje więc całe mnóstwo energii! A osłabiony organizm broni się słabiej.

Wychowanie w chłodzie, tak popularne w krajach skandynawskich, powoduje, że tamtejsze dzieci zdecydowanie mniej chorują. W efekcie, nie ma tam takiego problemu z nawracającymi infekcjami w okresie żłobkowym czy przedszkolnym, jak np. w naszym kraju

– mówi prof. Krzysztof Zeman, kierownik Kliniki Pediatrii, Immunologii i Nefrologii Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

I kolejna rzecz: dzieci nie chorują od zimna. Nie szkodzi im wiatr. Mróz też nie jest ich wrogiem. Dlaczego więc place zabaw i parki pustoszeją jesienią i zimą? Tak wiele dzieci ogląda świat zza szyby w domu, a nie może pobiegać na świeżym powietrzu, bo boimy się, że się przeziębią. A to błędne koło! Maluchy chorują właśnie dlatego, że nie mają możliwości ruchu i za mało czasu spędzają na swobodnej zabawie na dworze.

Zobacz także

→ Przeczytaj również: Przegrzanie dziecka: objawy, skutki i skuteczna profilaktyka

Aktywność na świeżym powietrzu zimą i jesienią – jak zadbać o zdrowie i odporność dziecka

Aby dzieci mogły aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu także jesienią i zimą, warto pamiętać o kilku prostych zasadach:

  • odpowiedni ubiór – ubierz dziecko warstwowo, tak aby było ciepło, ale nie za gorąco,
  • nie szukaj wymówek – nawet jeśli pada deszcz czy jest chłodno, dzieci mogą spędzać czas na dworze; wystarczy wybrać oświetlone miejsce, np. park z latarniami, szkolne boisko czy dobrze oświetlony plac zabaw,
  • odblaski i bezpieczeństwo – jeśli aktywność odbywa się po zmroku, koniecznie załóż dziecku (i sobie!) odblaskowe elementy na kurtce, plecaku lub obuwiu,
  • sprzęt na wyciągnięcie ręki – rowery, hulajnogi, rolki czy biegówki nie powinny stać w piwnicy; nic nie stoi na przeszkodzie, aby dziecko korzystało z nich także w jesienno-zimowe miesiące; jedynym ograniczeniem jest co prawda zalegający na chodnikach lub ścieżkach rowerowych śnieg, ale – umówmy się – w Polsce nie jest go dużo,
  • dawajcie dobry przykład – dzieci uczą się przez obserwację; nie narzekajcie więc, że trzeba wyjść na dwór, tylko sami pokazujcie aktywność fizyczną w codziennym życiu: jeździjcie do pracy rowerem, biegajcie, spacerujcie.

FAQ: Sposoby na odporność dzieci

1. Jak naturalnie wzmocnić odporność dziecka?

Naturalne sposoby obejmują zbilansowaną dietę bogatą w warzywa, owoce, pełnoziarniste produkty i białko, regularną aktywność fizyczną, odpowiednią ilość snu oraz ograniczenie stresu i nadmiernego korzystania z ekranów. Ważna jest także ekspozycja na świeże powietrze i kontakt z rówieśnikami, co wspiera rozwój układu odpornościowego.

2. Czy witaminy naprawdę pomagają w odporności dziecka?

Witamina D to podstawa dla prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego. U dzieci w Polsce zazwyczaj wymaga suplementacji, zwłaszcza w miesiącach jesienno-zimowych. Natomiast podawanie dziecku witaminy C, szczególnie w dużych dawkach, nie zwiększa odporności, wręcz może zaszkodzić. Lepiej zadbać o jej naturalne źródła w diecie (papryka, czarna porzeczka, natka pietruszki, dzika róża).

3. Czy szczepienia wpływają na odporność?

Tak. Szczepienia chronią dzieci przed poważnymi chorobami i wspierają rozwój układu odpornościowego. Regularne szczepienia zgodnie z kalendarzem szczepień minimalizują ryzyko infekcji i powikłań.

4. Jak dieta wpływa na odporność dziecka?

Dieta bogata w warzywa, owoce, ryby, produkty pełnoziarniste i fermentowane (np. jogurt naturalny, kefir) wspomaga odporność poprzez dostarczanie niezbędnych witamin, minerałów i probiotyków. Unikanie nadmiaru cukru i przetworzonej żywności również wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego.

5. Czy probiotyki są skuteczne u dzieci?

Probiotyki mogą wspierać układ odpornościowy, zwłaszcza w przewodzie pokarmowym, gdzie znajduje się większość komórek odpornościowych. Najczęściej stosowane szczepy to Lactobacillus i Bifidobacterium. Ich wybór i dawkowanie powinien być konsultowany z lekarzem.

6. Jak sen i odpoczynek wpływają na odporność dziecka?

Sen jest podstawą dla regeneracji układu odpornościowego. Dzieci w wieku przedszkolnym potrzebują średnio 10–13 godzin snu na dobę, a starsze dzieci 9–11 godzin. Brak odpowiedniego snu osłabia produkcję przeciwciał i zwiększa podatność na infekcje.

7. Czy aktywność fizyczna wzmacnia odporność?

Tak. Regularny ruch poprawia krążenie krwi i limfy, wspiera funkcjonowanie układu odpornościowego oraz zmniejsza ryzyko otyłości. Dzieci powinny spędzać co najmniej 60 minut dziennie na umiarkowanej lub intensywnej aktywności fizycznej.

8. Czy ekspozycja na zimno lub kąpiele w chłodnej wodzie pomagają?

Nie ma jednoznacznych dowodów, że samo wystawianie dzieci na zimno znacząco wzmacnia odporność. Ekstremalne praktyki mogą zwiększać ryzyko przeziębień. Bezpieczne jest natomiast przebywanie na świeżym powietrzu przez cały rok, co wspiera naturalną odporność.

9. Jak stres i emocje wpływają na odporność?

Stres i przewlekłe napięcie mogą osłabiać układ odpornościowy. Ważne są techniki relaksacyjne, rytuały rodzinne, spokojny sen oraz zdrowa rutyna dnia, które pomagają dziecku radzić sobie ze stresem i poprawiają odporność.

10. Kiedy warto skonsultować się z pediatrą?

Jeśli dziecko często choruje, ma nawracające infekcje, niską wagę lub problemy z apetytem, warto skonsultować się z lekarzem. Specjalista może zlecić badania diagnostyczne, doradzić suplementację i wskazać indywidualne sposoby na wzmocnienie odporności.

Jak oceniasz ten tekst?
Dobry
0
No, nie wiem
0
Świetny
0
Uwielbiam
0
Zwariowany
0
View Comments (0)

Leave a Reply

Your email address will not be published.

(c) 2012-2025 Ekomedia