Pierwsze objawy uzależnienia od Internetu [rozmowa z psychologiem] - Mamywsieci.pl
Teraz czytasz...
Pierwsze objawy uzależnienia od Internetu [rozmowa z psychologiem]

Planer na Dobry Rok

Pierwsze objawy uzależnienia od Internetu [rozmowa z psychologiem]

uzależnienie od komputera

Internet kusi. Na wszelkie sposoby zachęca, byśmy spędzali w czas przed ekranami. Daje nam upragniony spokój i szczęście. To jednak chwilowe i… niebezpieczne, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży, którym coraz trudniej kontrolować czas spędzany w sieci. Kiedy można mówić o uzależnieniu od komputera? Co powinno wzbudzić czujność rodziców? I gdzie udać się po pomoc? O uzależnieniu od Internetu rozmawiam z Darią Jaworską, psychologiem.

Czy łatwo się jest się uzależnić od internetu?

Daria Jaworska
Archiwum prywatne

Daria Jaworska: Badania pokazują, że aż co trzeci nastolatek rezygnuje z obowiązków szkolnych na rzecz korzystania z sieci. Problem jest więc zarówno poważny, jak i bardzo powszechny.

Choć ten rodzaj uzależnienia wydaje się dość nowym zjawiskiem, pod względem mechanizmów, którym podlega, nie różni się od innych uzależnień. Zaliczany jest do uzależnień psychicznych, czyli takich, gdzie występuje bardzo silna potrzeba, a wręcz psychiczny przymus, aby wykonywać określoną czynność. Działanie to prowadzi do rozładowania napięcia psychicznego. Osoba uzależniona zaczyna odczuwać przymus i nieprzyjemne odczucia coraz częściej, a więc wycofuje się z codziennej aktywności oraz realizacji obowiązków na rzecz używania telefonu czy komputera.

Zachęcamy Was do zapoznania się z pierwszą częścią tej rozmowy. Z Darią Jaworską mówiliśmy o znaczeniu komputerów w życiu dzieci, a także o tym, w jaki sposób wyznaczać naszym pociechom granice w internetowym świecie. 

Często mówimy o uzależnieniu od internetu w kontekście dzieci i młodzieży, a czy my dorośli nie mamy sobie nic do zarzucenia w tej kwestii?

Oczywiście, że mamy! W przypadku dzieci ryzyko jest o tyle dużo, że internet jest dla nich nieodłącznym elementem ich codziennej aktywności. Pandemia to dodatkowo wzmocniła. Ale faktycznie wszyscy możemy się uzależnić. I dorośli, i dzieci.

Czy można wskazać grupę osób, szczególnie podatną na uzależnianie?

Szczególnie narażone są osoby niepewne siebie, mające trudności z nawiązywaniem relacji społecznych, z regulowaniem emocji, z tendencjami do wycofania społecznego, a także osoby poszukujące bogatej stymulacji.

Nie wolno również pominąć rodziny, której wsparcie i uwaga są nie do przecenienia. Dziecko pozostawione samo ze swoimi problemami lub doświadczające kryzysu w rodzinie, z większym prawdopodobieństwem będzie szukało wsparcia w sieci.

Co powinno wzbudzić naszą czujność?

Pierwsze objawy uzależnienia od Internetu to wydłużanie przez dziecko czasu korzystania z multimediów, przez co zaniedbane zostają inne aktywności. Dziecko lub nastolatek wycofuje się z realizacji wcześniejszych zainteresowań na rzecz korzystania z komputera lub telefonu.

Przymus podejmowania aktywności, mających na celu zmniejszenie napięcia, wiążą się z nieprzestrzeganiem wprowadzonych zasad. Młody człowiek zaczyna rezygnować ze spotkań towarzyskich w realnym świecie, szuka okazji do spędzania czasu przed ekranem.

Pojawiają się objawy odstawienne, pobudzenie, drażliwość, niepokój. Próby wprowadzenia zasad podejmowane przez rodziców spotykają się z silnym protestem ze strony dziecka…

… które krzyczy, buntuje się.

Tak, ale tu jest pewna pułapka, w którą często wpadają rodzice. To nie jest tak, że rodzic nie próbuje limitować dziecku czasu spędzanego przed komputerem, wręcz przeciwnie – często, gdy zauważa problem, wprowadza granice. Gdy spotykają się one z gwałtownym, silnym protestem ze strony dziecka, rodzic często czuje się zagubiony, bezradny. Pojawiają się więc myśli zorientowane na odzyskanie kontroli, uspokojenie samego siebie, np. „a może wcale nie gra tak dużo”, „inni też grają” lub „przynajmniej siedzi w domu”. Wszyscy doświadczamy takiego mechanizmu, który może uśpić czujność nawet na długi czas. To bardzo niebezpieczne.

Usprawiedliwiamy się, że przecież my też spędzamy w sieci dużo czasu.

To zatem dobry moment, by się temu przyjrzeć. My, dorośli, mamy ogromny wpływ na to, jak dzieci postrzegają korzystanie z nowoczesnych technologii. Zastanówmy się więc, czym one są dla nas. Czy potrafię odłożyć telefon i jak się z tym czuję. Modelowanie jest bardzo silnym mechanizmem, wykorzystajmy to i zadbajmy o spójność między tym, co mówimy, a tym, co sami robimy. I rozmawiajmy z dziećmi. Bądźmy obecni w ich życiu.

Mówić o zagrożeniach w sieci?

Oczywiście! To bardzo ważne, by dziecko wiedziało, że komputer to z jednej strony narzędzie pomocne w pracy, nauce, ale też źródło rozrywki, ale z drugiej strony w sieci czyha wiele zagrożeń.

Zobacz także
rodzicielstwo bliskości

Wspólnie zastanówmy się nad konsekwencjami nadużywania multimediów. Poszukajmy innych zajęć, mogących sprawić dziecku przyjemność. Konieczne jest wprowadzenie zasad korzystania z urządzeń ekranowych. Zadbanie o wspólnie spędzany czas, wspólne aktywności.

Pamiętajmy o tym, że ucieczka w świat multimediów prowadzi często do rozluźnienia relacji z bliskimi oraz z przyjaciółmi. Konieczne jest więc zadbanie o bycie razem, bliskość, akceptację. Bardzo ważne jest wspieranie poczucia własnej wartości dziecka. Mówienie o tym, że jest ważne, dostrzeganie jego starań.

Jedną z propozycji regulowania zasad korzystania z sieci na gruncie rodzinnym są Domowe Zasady Ekranowe.

Mamy spisać regulamin korzystania z ekranów?

Możecie, dlaczego nie? Ale pamiętaj, że te zasady obowiązują wszystkich: i rodziców, i dzieci. I tak na przykład ustalacie, że po powrocie z pracy/ szkoły możecie się załogować do sieci na 30 minut, po tym czasie odkładacie telefony do specjalnego koszyczka i sięgacie po nie rano. To oczywiście tylko propozycje. Sami możecie określić zasady najlepsze dla waszej rodziny.

Ich ustalenie i konsekwentne przestrzeganie pomaga w zachowaniu równowagi pomiędzy czasem w sieci. Łatwiej będzie nam dzięki temu wygospodarować czas na inne aktywności, zwłaszcza na wspólne spędzanie czasu. Jeżeli jednak, mimo podejmowanych działań i zaangażowania rodziny, nie udaje się osiągnąć pożądanej zmiany, warto zasięgnąć porady specjalisty.

Przeczytaj także: Internet zajrzał nam w każy skrawek naszego życia [wywiad]

Gdzie wówczas zgłosić się po pomoc?

Jeżeli czujemy, że podejmowane przez nas działania są niewystarczające, poszukajmy w swojej okolicy ośrodków pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Mogą to być poradnie psychologiczno-pedagogiczne, poradnie zdrowia psychicznego, ośrodki terapii uzależnień. Pomóc może również psycholog lub pedagog szkolny. Program pomocy dla dzieci i młodzieży uzależnionych od nowoczesnych technologii uruchomił w wybranych miastach również Narodowy Fundusz Zdrowia, warto więc śledzić strony internetowe lub korzystać z infolinii.

Jak oceniasz ten tekst?
Dobry
0
No, nie wiem
0
Świetny
0
Uwielbiam
0
Zwariowany
0
View Comments (0)

Leave a Reply

Your email address will not be published.

(c) 2012-2023 Ekomedia   |   wykonanie: BioBRND.pl