“Bezik Wielki Pies” wraca z nowymi przygodami
Z tego artykułu dowiesz się:
“Bezik Wielki Pies. Boję się tego psa” to kolejna z serii książka o przyjaźni Krzysia i jego rodziców z zaadoptowanym ze schroniska psem. To lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy muszą mierzyć się ze strachem i wytłumaczyć jego istotę dziecku. Daria Jaworska radzi sobie z tym doskonale, a przy tym opowiada niebanalną historię o szacunku, serdeczności, chęci pomocy i wiary w to, że uda się pokonać nawet największy lęk.
“Bezik Wielki Pies” – książka dla dużych i małych
Do nowej odsłony przygód Bezika podeszłam w dość emocjonalny sposób. To bowiem historia o małej dziewczynce, która boi się psa. Strach jest na tyle duży, że początkowo nie pozwala jej odpowiedzieć na urodzinowe zaproszenie Krzysia. Stanowi więc spore ograniczenie w życiu dziecka. A jaki to ma związek z moimi życiowymi doświadczeniami?
Dwa lata temu mojego 8-letniego wówczas syna pogryzł pies. Rany były poważne, a stres związany z bólem i całym zdarzeniem na tyle silny, że pozostawił po sobie trwały ślad. I choć na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a na skórze zostały tylko ślady psich zębów, mój dotychczas chętnie spędzający czas z psami syn, zaczął się ich panicznie bać. Lęk był tak silny, że nie było nawet mowy o minięciu psa na chodniku.
Zdecydowaliśmy się więc poszukać pomocy. Udzieliła nam jej Daria Jaworska, która jest nie tylko psychologiem, ale też dogoterapeutką. Po kilku spotkaniach, również w towarzystwie przesympatycznego psa Kokusia, mój syn zaczął rozumieć, co się z nim dzieje, kiedy się boi. Zaczął też oswajać strach, na nowo otwierając się na psie pieszczoty.
Jak oswoić dziecięcy lęk?
Kiedy więc drukarnię opuściła druga część Bezika, wiedziałam, że ten tytuł będzie dla nas wyjątkowy. Oto otrzymaliśmy literacki opis tego, czego sami doświadczyliśmy. Daria Jaworska przelała na papier emocje tak dobrze nam znane: strach, lęk, ale i chęć otwarcia się na nowe doświadczenia. Autorka pokazuje, że nie należy bagatelizować ani lekceważyć swoich obaw, ale są sposoby na to, by stawić im czoło.
Jeśli chcecie dowiedzieć się, od czego się wszystko zaczęło i jak Krzysiu poznał Bezika, przeczytajcie pierwszą książkę z serii. A o tym, czy warto, przekonacie się, czytając recenzję opublikowaną na stronie biokurier.pl.
W przypadku Mai krokiem milowym okazał się list napisany z głębi serca przez Krzysia w imieniu… Bezika. Kilka szczerych słów, w których zawarte zostało zrozumienie, wystarczyło, by dziewczynka zechciała podjąć próbę stanięcia oko w oko ze swoim lękiem. Oswojenie się z nim to długi proces, jednak liczy się każdy, nawet najmniejszy krok.
Wiem, że trochę się mnie boisz. Widziałem, że trzymasz się ode mnie z daleka. I wiesz co? Ja Cię rozumiem. Też kiedyś bałem się ludzi. Potrzebowałem dużo czasu, aby im zaufać, ale dzięki Krzysiowi zrozumiałem, że ludzie potrafią być naprawdę wspaniali. Chciałbym, żebyś wiedziała jedno: będę cierpliwie czekał, aż może kiedyś Ty też mnie polubisz
Dla kogo “Bezik Wielki Pies”?
Historia Mai, Krzysia i Bezika opowiedziana jest prostym językiem, co ułatwia odbiór książki. Warto czytać ją razem z dzieckiem, by móc na bieżąco rozmawiać o fabule, ale jest to też dobra pozycja do samodzielnej lektury dla starszych dzieci.
Daria Jaworska oprócz świetnie opowiedzianej historii, daje też czytelnikowi szeroki wachlarz emocji. Co więcej, nie dzieli ich na dobre i złe, nie kategoryzuje i nie umniejsza żadnej z nich. Pokazuje, że każda z nich jest częścią naszego życia i warto przyjrzeć się jej bliżej. Tak właśnie jest z lękiem, którego doświadcza dziewczynka: czuje go, ten ją ogranicza, ale Maja chce nad nim pracować.
Dzięki temu jest duża szansa, że się uda. To się nazywa motywacja – kiedy bardzo czegoś chcemy i staramy się to osiągnąć. Nawet gdy jest trudno. Teraz potrzebny jest tylko dobry plan, który pomoże Mai dojść do celu
Książka w prosty sposób wyjaśnia, co się z nami dzieje, gdy się czegoś boimy oraz tłumaczy, że dorośli również nie są wolni od lęku. Podpowiada też nam, rodzicom, jak można pomóc dziecku i wesprzeć je w trudnej drodze ku pokonaniu swoich obaw.
Seria książek „Bezik Wielki Pies” została bardzo ciepło przyjęta przez młodych czytelników i ich rodziców. Zbiera bardzo pozytywne recenzje, które dowodzą, że tego rodzaju publikacja była niezwykle potrzebna.
Dziś bowiem nie odcinamy się od emocji. Nauka dostarcza nam dowodów na to, że chowanie ich w sobie, nierzadko od wczesnego dzieciństwa, działa bardzo niekorzystnie na sferę psychiczną człowieka. Zdecydowanie lepszym pomysłem od ich gromadzenia w sobie jest stanięcie z nimi twarzą w twarz, co jednak wymaga od nas sporego wysiłku.
Zaletą książki są też jej ilustracje i rysunki autorstwa Edyty Grzegory, która jest psychologiem, psychoterapeutką, a w wolnych chwilach prowadzi projekt wymysły.pl.
Książka “Bezik Wielki Pies” dostępna jest na stronie Wydawnictwa Gaj oraz na Allegro (w opcji ze Smartem). Szczególnie polecamy ją do czytania dzieciom, które mierzą się ze strachem i próbują oswoić lęk. To też dobra propozycja na świąteczny prezent dla wszystkich, którzy nie wyobrażają sobie życia bez zwierząt.