“Matka Sanepid” – od bloga do książki
O tym, że matki w dzisiejszych czasach blogują wiemy doskonale, że często blogi te cieszą się popularnością też wiemy, ale rzadko zdarza się, że wydaje się je w formie książki.
Chyba, że jest się Leszkiem Talko, Tomkiem Kołakowskim (Obaj wiadomo matkami nie są),
albo … Olą Michalak, której blog „Matka Sanepid” właśnie został przeniesiony na papier i ukazał się drukiem pod tym samym tytułem.
Na blogu, autorka od ponad roku dzień po dniu opisuje swoje życie, zmagania wychowawcze związane z dwiema córkami, polską rzeczywistość widzianą z perspektywy mieszkanki Wejherowa. W krótkim czasie blog zdobył niebywałą popularność, nie tylko wśród matek. Każdą notkę czyta kilka tysięcy osób, a blog trafił na czołówkę Top 10 najczęściej czytanych w swojej kategorii.
Blog zdobył taką popularność bo autorka ma swój niepowtarzalny styl pisania : ironia, humor, bezpośredniość to jej znak rozpoznawczy.
Jeśli jeszcze nie o niej nie słyszeliście to zajrzyjcie na http://matkasanepid.blox.pl i na www.matkasanepid.pl lub kupcie książkę.
Matka była w Trójce, tutaj możecie posłuchać :
http://www.polskieradio.pl/9/2405/Artykul/747471,Swiat-wedlug-Matki-Sanepid
Właśnie dołączyła do akcji „Macierzyństwo bez lukru” do innych blogujących mam rzecz jasna. http://macierzynstwo-bez-lukru.blogspot.com/2012/12/instynkt-sprawa-progenituralna.html
I z tego co pisała na blogu czeka aż może zaproszą ją do Dzień Dobry TVN ;)– czego życzymy jej w Nowym Roku 😉
Jeśli Matka będzie zadowolona z tego co tutaj napisaliśmy to może uda nam się zdobyć jakiś egzemplarz jej książki i rozdamy go na portalu.
Matka Sanepid, Aleksandra Michalak, Grupa Wydawnicza Relacja